Trwa ładowanie...

 

Trwa zapisywanie na newsletter...

Przewodnik do usług. Urządzenie dla osób niewidomych i słabowidzących

Nowoczesne technologie ułatwiają nam wszystkim życie. A osobom z niepełnosprawnościami dają często szansę na większą samodzielność. Przykładem może być urządzenie, które stworzyła spółka Imago z Białegostoku. Dla niewidomych i słabowidzących jest ono jak osobisty asystent. 

Młoda kobieta w ciemnych okularach idzie po chodniku w mieście. To Emilia Pasyńczuk, która korzysta z systemu dla osób niewidomych Custos

Wiele funkcji w jednym – tak można opisać kluczową zaletę systemu Custos. Przez półtora roku zespół badawczy wymyślał i testował techniczne rozwiązania, by jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby przyszłych użytkowników. Z tym wyzwaniem zmierzyli się specjaliści m.in. od informatyki, elektroniki i sztucznej inteligencji.

Ich pionierskie prace umożliwiły Fundusze Europejskie. A konkretnie – wsparcie Platform startowych w Programie Polska Wschodnia. Osoby z pomysłem na biznes mogły liczyć na pomoc w założeniu firmy i stworzeniu jej modelu biznesowego. Następnie najbardziej innowacyjne i obiecujące start-upy otrzymy­wały dotację na wprowadzenie swojego pro­duktu na rynek, rozpoczęcie sprzedaży i dalszy rozwój. Dziś tego typu wsparcie oferuje program Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej.

Szkiełko i oko

Osobisty asystent, jakim jest Custos, pozwala niewidomym poruszać się po mieście i samodzielnie wykonywać szereg czynności. Jak działa? Mózg systemu, czyli urządzenie ze sztuczną siecią neuronową, znajduje się w tor­bie na ramię. Łączy się ono z okularami wyposażonymi w kamerę oraz ze specjalną koszulką z wszytymi elementami wibrującymi. Kamera obserwuje najbliższe otoczenie, a rejestrowa­ny obraz przesyła do mikrokomputera w tor­bie, który go interpretuje.

Głowa młodej kobiety. Ma ona założone okulary, które są częścią systemu dla osób niewidomych Custos. Kamera w okularach rejestruje to, co pani Emilia Pasyńczuk ma przed sobą.

fot. Imago

Następnie do użytkownika dociera komunikat. W zależności od tego, jak jest złożony, odbywa się to na dwa sposoby. To sygnały haptyczne (wibracje) o określonym znaczeniu, np. „skręć w lewo” i „zatrzymaj się”. Wysyła je wspo­mniana wcześniej koszulka haptyczna. Odczu­cie jest podobne jak przy wibracjach smartfo­nu. Jeśli zaś komunikat jest złożony, np. „masz dwie osoby po lewej”, asystent głosowy prze­kazuje go słownie. Użytkownik słyszy informa­cję w głośniku wbudowanym w okulary.

Z urządzenia korzysta na razie jedna nie­widoma osoba. To Emilia Pasyńczuk, która niedawno ukończyła pedagogikę specjalną na Uniwersytecie Białostockim. Z entuzjazmem przystąpiła do współpracy z zespołem badaw­czo-rozwojowym Imago. Jako testerka Custo­sa jest nieocenionym źródłem wiedzy o po­trzebach osób niewidomych.

Młoda kobieta Emilia Pasyńczuk z założonym systemem dla osób niewidomych Custos. Tworzą go okulary, koszulka z elementami, które wibrują. W torbie znajduje się urządzenie ze sztuczną siecią neutronową

fot. Imago

"Ta niezwykle ważna inicjatywa z pewnością poprawi jakość naszego życia. Stwarza ogromną szansę na otwarcie nam drzwi do dostępnego świata w przyszłości" – mówi pani Emilia.

Do usług!

Jak działanie systemu wygląda w praktyce? Trochę jak GPS w samochodzie.

"Przypuśćmy, że Emilia chce znaleźć sklep spożywczy w po­bliżu. Mówi „pilot”, a następnie „nawigacja”. I wtedy asystent pyta: „Dokąd chcesz iść?”. Gdy usłyszy jej odpowiedź, za pomocą geolokalizacji namierza obiekt i informuje np.: „Najbliższy sklep spożywczy jest w odległości 400 kroków. Czy chcesz rozpocząć nawigację?”. Jeśli Emilia to potwierdzi, Custos mówi np.: „Obróć się w prawą stronę i idź do przodu”. Odległości podaje w krokach, bo taką miarą posługują się osoby z niepełnosprawnością wzroku" – opisuje Krzysztof Matuk, pomysłodawca systemu.

W sklepie urządzenie podpowiada, co znajduje się na półkach, i pomaga znaleźć poszukiwany produkt. Na przystanku daje znać, jakiej linii autobus podjeżdża do zatoczki. Czyta – i to nie tylko krótkie teksty, ale też książki oraz gaze­ty.

"Rozpoznaje kolory i nominały banknotów. Opisuje otoczenie, wykrywa przeszkody, pro­wadzi po trasach znanych i nowych" – wylicza kolejne zalety pani Emilia.

Cel: niezależność

Oprócz pani Emilii urządzenie testował także pan Hubert. Obydwoje zgłaszali sugestie, co należałoby ulepszyć.

"Jedna z uwag dotyczyła tego, że zbyt długo czeka się na potwierdzenie przez asystenta głosowego, że system zrozu­miał polecenie. Poprawiliśmy to. Dodaliśmy też m.in. funkcję podpowiadania, jakie części gar­deroby pasują do siebie pod względem koloru" – mówi przedstawiciel firmy Imago.

Dzięki Custosowi niewidomi mogą zrezygno­wać z laski czy specjalnych aplikacji w smartfo­nie. Nowe urządzenie ma znacznie więcej zalet.

"Nasz zespół chce podnieść jakość życia tych osób. By mogły samodzielnie chodzić do szkoły czy do pracy albo pójść na spacer bez określo­nego celu. Robić zakupy, korzystać z komu­nikacji miejskiej czy zwyczajnie wybierać dla siebie ubrania. W jak największym stopniu być niezależne" – podsumowuje Krzysztof Matuk.

 

Oferta dla Ciebie

Chcesz uruchomić innowacyjny biznes w Polsce Wschodniej? Skorzystaj z pomocy Platform startowych dla nowych pomysłów. Możesz złożyć wniosek do czerwca 2027 r. Więcej informacji na stronie: www.platformystartowe.gov.pl

 

***

Start-up Imago sp. z o.o. zdobył ponad 920 tys. zł z Programu Polska Wschodnia. Pozwoliło mu to zrealizować projekt „Custos – system świadomości otoczenia dla osób niewidomych i słabowidzących”.

 

Artykuł pochodzi z Biuletynu eFEkty nr 15/64, autor: Agata Rokita. O tych i innych projektach, które powstały dzięki wsparciu Funduszy Europejskich przeczytacie w Biuletynie eFEkty.